Trener personalny to relatywnie młody zawód, natomiast trener przygotowania motorycznego to już prawdziwa egzotyka w Polskim krajobrazie sportowym. W mojej opinii są to dwa, zupełnie różne, często mylone ze sobą zawody. Może oczywiście zdarzyć się, że ta sama osoba występuje w roli trenera personalnego i trenera przygotowania motorycznego. Jestem jednak pewny, że w perspektywie kilku lat te dwa zawody wyraźnie się zróżnicują i wydzielą. Pisałem już na temat pracy trenera personalnego w artykule „Ile zarabia trener personalny?” gdzie zwróciłem uwagę między innymi czym charakteryzuje się ten zawód. Przyjrzyjmy się zatem czym się od siebie różnią.
Potrzeba coraz mocniejszego śrubowania wyników sportowych doprowadziła do powstania nowego rodzaju specjalistów od przygotowania motorycznego sportowców. Przez lata trenerzy różnych dyscyplin sportowych, oprócz zajmowania się rozwojem technicznym i taktycznym swoich zawodników, musieli też doradzać im w zakresie treningu siłowego. Zawód trenera przygotowania motorycznego ma swój początek w stanach zjednoczonych wśród gier zespołowych. W sposób organiczny wykształcili się specjaliści zajmujący się poprawianiem wydolności, siły i innych parametrów motorycznych topowych zawodników futbolu amerykańskiego.
Kim jest klient?
Trener przygotowania motorycznego pracuje przede wszystkim z wyczynowymi sportowcami (którzy mogą ale nie muszą być zawodowcami) oraz ewentualnie amatorami przygotowującymi się do rywalizacji sportowej czyli atletami. To oczywiście nie oznacza, że trener przygotowania motorycznego dysponuje większą wiedzą bądź umiejętnościami od trenera personalnego. Zakres wykorzystywanych przez niego metod treningowych jest zupełnie inny niż zakres trenerów personalnych pracujących z amatorami. Celowo piszę zakres, a nie poziom zaawansowania. Wyczynowy sportowiec jest dużo bardziej świadomy swojego ciała dzięki czemu praca z nim może być łatwiejsza niż z „przeciętnym kowalskim”. Startuje też z wyższego poziomu swojej wyjściowej sprawności fizycznej. Determinuje to wykorzystywanie bardziej zaawansowanych metod treningowych.
W pracy z każdą osobą bardzo ważna jest relacja trener-podopieczny. Sportowcy zgłaszający się do trenera przygotowania motorycznego zazwyczaj są dużo bardziej zmotywowani i skoncentrowani na celu niżeli amatorzy przychodzący do trenerów personalnych. Znów, wymusza to inne podejście i inny warsztat psychologii treningu. Trener przygotowania motorycznego może dużo bardziej skoncentrować na zadaniu i technicznej stronie treningu. Trener personalny musi ciągle pracować „terapeutycznie” i pokonywać opory przed zmianą.
Poniższy film oddaje bardzo dobrze ducha tego kim są ludzie przychodzący do trenerów przygotowania motorycznego:
Jaki jest cel pracy trenera?
Trener przygotowania motorycznego, jak sama nazwa głosi, poprawia wszechstronnie motorykę swoich podopiecznych. Pojawiają się u niego sportowcy różnych dyscyplin chcąc poprawić sprawność fizyczną aby osiągać w rezultacie lepsze wyniki w swojej, konkretnej dyscyplinie sportu. Pracuje się nad poprawą siły, wytrzymałości, mocy, zwrotności itp.
Trener personalny pracuje głównie nad utrzymaniem ogólnej sprawności fizycznej swoich podopiecznych: ich holistycznym i zrównoważonym rozwojem. Bardzo często pierwszym impulsem do rozpoczęcia współpracy z trenerem personalnym jest chęć poprawy swojej sylwetki lub powrotu do sprawności fizycznej utraconej w wyniku zaniedbań wynikających z braku aktywności.
Trener personalny pracuje z klientem dużo bardziej wszechstronnie. Bardzo często oprócz treningów pracują wspólnie nad odżywianiem oraz stylem życia. Dodatkowo, jak już wspominałem, bardzo ważna jest praca psychologiczna z klientem. Reasumując, od trenera personalnego wymaga się wszechstronnej wiedzy z różnych dziedzin. Sportowiec wyczynowy zazwyczaj pracuje z wieloma różnymi specjalistami z różnych dziedzin. Pod tym względem trener przygotowania motorycznego ma dużo bardziej ułatwione zadania. Skupia się głównie na treningu, zostawiając odżywianie dietetykowi, a prace mentalną psychologowi sportu.
Trener personalny vs trener przygotowania motorycznego
Poniżej krótka tabela pokazująca podstawowe różnice i podobieństwa.
Wielkość miasta (liczba mieszkańców) | Średnia cena za jeden trening |
---|---|
do 20 000 | 55,00 zł |
20 001 - 30 000 | 63,13 zł |
30 001 - 50 000 | 55,63 zł |
50 001 - 100 000 | 70,19 zł |
100 001 - 200 000 | 71,90 zł |
200 001 - 500 000 | 84,67 zł |
500 001 - 1 000 000 | 87,41 zł |
powyżej 1 000 001 | 101,37 zł |
Szkolenia dla trenerów przygotowania motorycznego
Na Polskim rynku brakuje kompleksowych szkoleń bądź programów oferujących kształcenie w tym zawodzie. Wiedzę trzeba zdobywać wycinkowo w różnych miejscach. Większość specjalistów kształci się samodzielnie. Z drugiej strony w sporcie zawodowym, który może zagospodarować takich specjalistów, brakuje wystarczających środków finansowych na tego typu usługi.
Jedną z najbardziej znanych instytucji szkoleniowych jest EXOS szkoląca trenerów przygotowania motorycznego na całym świecie. Posiadają własny, kompleksowy program szkoleń, który w swojej podstawie zawiera: działania profilaktyczne i kształtowanie stabilności tułowia, trening plajometryczny, kształtowanie techniki przyspieszenia, szybkości maksymalnej, zwinności, siły i mocy w wzorcach rotacyjnych, systemów energetycznych (ESD), aspekty regeneracji, odżywania i testowania sportowców. Już sam zakres tematyczny pokazuje jak bardzo praca trenera przygotowania motorycznego różni się od pracy trenera personalnego.
Podsumowanie
Jeśli zastanawiasz się co chciałbyś robić w życiu i nie wiesz, która praca jest dla Ciebie bardziej odpowiednia, to zastanów się z kim będzie Ci się potencjalnie łatwiej pracowało? Odpowiedź może nie być oczywista…
Jeśli podobał Ci się ten artykuł to nie wahaj się napisać o tym w komentarzach, będzie mi niezwykle miło (nie trzeba się rejestrować!). 🙂
28 komentarzy
hoina · 30/12/2022 o 16:16
Ja pracuję w branży już wiele lat i wiem jak kompleksowo trzeba podejść do tematu, aby zyskać klinetów oraz ich zaufanie. Trener musi stale się rozwijać i być na bieżąco z najnowszymi badaniami i trendami. Sam ostatnio zapisałem się na kurs trenera przygotowania motorycznego na platformie PAKIS. Jestem bardzo zdawolony z wyboru bo dzięki uzyskanej wiedzy i kwalifikajom będę mógł poszerzyć swoją ofertę i przygotowywać również sportowców.
Kuba · 19/07/2018 o 10:44
Nie zamykaj się wyłącznie na lekkiej atletyce. Sporty drużynowe, bądź motorowe są dużo bardziej skomplikowane technicznie i taktycznie stąd trener np. koszykówki będzie dobrym taktykiem i świetnie uczył samej gry (rzutów, podań) ale na dobre dobranie treningu motorycznego pod każdego zawodnika może już mieć za mało miejsca w bani. Wtedy pojawia się obok niego Trener przygotowania motorycznego i robi z zawodnikami treningi kształtujące ich siłę, wytrzymałość, skoczność, moc maksymalną…
Trener personalny, instruktor PZLA · 02/01/2018 o 21:56
Nie sprawdzałem programu studiów na trenera przygotowania motorycznego, ale mam problem żeby zrozumieć, co taki trener przygotowania motorycznego może wnieść do specjalistycznego treningu np. rzutu oszczepem jak nigdy nie trzymał dzidy w łapie. Czym może taki ” motoryczny” zaskoczyć trenera lekkiej atletyki , trenera PZLA dawn. klasa M. ? Zdolności motoryczne, ich kształtowanie to obowiązkowa literatura takiego od „lekkiej”. Na siłę wymyślanie…
Krystek · 27/05/2017 o 05:07
Bardzo fajny post. W Polsce sa juz rowniez Szkolenia na ten temat np. Elite Performance Institute
Maciej · 09/03/2017 o 20:06
Witam obecnie właśnie kończę kierunek studiów mgr Sport na Awf-ie właśnie ze specjalnością trener przygotowania motorycznego. Uważam że znajomość tej specjalizacji jest o wiele bardzie skomplikowany niż w trener personalny no i papierka nie robi się w weekend 😉 Właśnie jestem w trakcie przygotowania swojej działalności w ktorej będzie zawarta dietetyka(studia podyplomowe SGGW) przygotowanie motoryczne oraz diagnostyka. Mam nadzieje że takie połączenie da możliwość zarabiania na życie tym bardziej że już 3 lata doświadczenia w pracy jako trener posiadam tylko w innej specjalizacji.
SlimKim · 25/05/2017 o 00:04
Tez nie zgadzam sie ze wiedza tych trenerow jest na tym samym poziome. Absolutnie nie! Techniki treningu sa duzo bardziej zaawansowane jak i wiedza jest wieksza. Moim zdaniem jest to nastepny poziom rozwoju trwnera jako konkretna specjalizacja!
SlimKim · 25/05/2017 o 00:04
Tez nie zgadzam sie ze wiedza tych trenerow jest na tym samym poziome. Absolutnie nie! Techniki treningu sa duzo bardziej zaawansowane jak i wiedza jest wieksza. Moim zdaniem jest to nastepny poziom rozwoju trwnera jako konkretna specjalizacja!
Ziemek · 21/06/2018 o 22:25
Cześć, zastanawiam się nad wyborem studiów i w grę wchodzi AWF, kierunek sport że specjalizacją trenera przygotowania motorycznego. Jak jest na rynku w tej dziedzinie pracy, udało Ci się zarobić godnie?
Patrycja · 22/01/2017 o 10:55
Dzień dobry.
Czy możliwa jest aktualizacja odnośnie dostępnych w Polsce szkoleń trenerów przygotowania motorycznego?
Tomek Mączka · 03/02/2017 o 17:08
Na ten moment raczej nie, ale może w przyszłości przygotuje coś takiego. 🙂
Patrycja · 24/05/2017 o 19:56
Mam nadzieję, że się uda. Będę czekać 🙂
Karolina · 10/06/2016 o 11:09
Super artykuł, rozjaśnił mi bardzo temat, dzięki!
MadMat · 05/04/2016 o 09:49
Moje uszanowanie!
Właśnie zaczynam formalną przygodę bycia trenerem, chciałbym przekazać, że jest Pan dla mnie inspirujący. Utwierdza mnie Pan w przekonaniu, że moje cechy i ciężka praca doprowadzą mnie do sukcesu.
Pragnę osiągnąć poziom, który pozwoli mi na polemikę i wymianę doświadczeń z Panem – dziękuję za tę możliwość.
Życzę wszystkiego dobrego i dalszych sukcesów!
Tomek Mączka · 06/04/2016 o 12:09
Dziękuje za komentarz i czas poświęcony na czytanie bloga! 🙂 Mam nadzieję, że zaprocentuje.
jose · 07/02/2016 o 17:35
Prosze podac mi informacje ile moge zaplacic trenerowi za nastepujaca prace. Mam 66 lat waze 75 kg , a chcialabym schudnac ok 10kg. Ile powiinam godzin cwiczyc w tygodniu przez jaki okres czasu. Generalnie jestem zdrowa i sprawna , gdyz w przeszlosci uprawialam sport nie wyczynowo a relaksacyjnie. Obecnie jestem po kontuzji skrecenia kostki prawej stopy, juz sprawie sprawnaDziekuje
Tomek Mączka · 10/02/2016 o 21:53
Proszę skontaktować się bezpośednio z wybranym trenerem. On na podstawie konsultacji i wywiadu może określić ile czasu i nakładu pracy potrzeba.
Przemoc · 25/01/2016 o 10:53
Najbardziej wkurzające są kursy na trenera personalnego czy jakiegokolwiek, bo przecież ja na studiach muszę czekać 3 lata żeby dostać instruktora i kolejne 2 żeby mieć trenera. Prościej jest zrobić sobie kurs trenera mniej męczenia się z przedmiotami które się później nie przydają. To się nazywa pójście w inną ścieżkę. A taki kurs zakładam że w ciągu pół roku to bym miał już papierek i tylko pracować, rozkręcać własną działalność. Z drugiej strony biznes is biznes a studia studiami fajny czas ale jednak trochę marnotrawiony. Swoją drogą spoko wpis bardzo ciekawy znalazłem go po tym jak się dowiedziałem od znajomego że trener personalny bierze ok. 120 zł za godzinę. Spoko jednak można się w tym kraju dorobić 😀 Powodzenia w dalszych wpisach. A i jeszcze takie pytanko skończyłeś studia czy jednak ta krótsza opcja w sumie przyznam jeszcze że wszystkiego nie przeczytałem 😀 i czy w ogóle jesteś trenerem? (tak jak mówiłem nie czytałem słowo w słowo)
Tomek Mączka · 25/01/2016 o 16:54
Dzięki za komentarz. 🙂
Polecam przeczytać inne artykuły, bo rozwiewam większość twoich wątpliwości.
Ps. Tak, pracowałem w zawodzie trenera personalnego. 🙂
Kuba · 18/12/2015 o 17:50
Zdolności, nie cechy motoryczne.
Tomek Mączka · 18/12/2015 o 18:57
Dziękuje za tę uwagę. Możesz rozwinąć i wskazać czym te terminy różnią się?
Miko · 08/04/2017 o 15:19
Cecha jest uwarunkowana genetycznie, wrodzona, natomiast zdolność pomimo podwalin genetycznych może być modyfikowana poprzez stymulowanie danej cechy uwarunkowaniami środowiskowymi lub też świadomym dążeniem do ich zmian [48].
Agnieszka · 02/07/2015 o 14:59
WOW jestem zaskoczona 😀
Jak szybko dostałam to, o co pytałam w poprzednim komentarzu.
Linkowałam ze znalezionego w sieci wpisu do kolejnych, nie wchodząc na stronę główną Twojego bloga… Więc przeoczyłam bardzo cenny wpis. Zabieram się za przerabianie 🙂
Natalia · 09/03/2015 o 00:24
Ja zdecydowanie chciałabym zacząć od amatorów i to takich mocnych bo dzięki temu małymi kroczkami będę uczyć się planowania treningu, a następnie przechodząc do coraz bardziej zaawansowanych. Artykuł jak zawsze LIKE 🙂
Tomek Mączka · 09/03/2015 o 23:07
Natalia, pamiętaj ze praca z amatorami i wyczynowcami to dwie różne bajki, a nie kolejny etap w rozwoju. Pozdrawiam i życzę powodzenia! 🙂
Agnieszka · 02/07/2015 o 14:52
Uważam, że praca z amatorami może być zdecydowanie trudniejsza z uwagi na szeroki zakres usługi, więcej 'nerwów’ może kosztować. Tak jakby nauka chodzenia dla dziecka – zanim się zacznie na poważnie trenować i osiągać wyniki, trzeba nauczyć niemal wszystkiego od podstaw. Klient może się zniechęcić nie widząc szybko postępów, więc psychologiczne podejście też trzeba mieć dobre. Może natomiast dawać satysfakcję, w postaci zmiany stylu życia człowieka o 180 stopni. Szersze grono odbiorców i co za tym idzie, możliwość dotarcia z pomocą do większej grupy ludzi. Co kto woli :).
O ile też dobrze zrozumiałam przesłanie z filmu, który opublikowałeś – z usług trenera przygotowania motorycznego mogą również korzystać bardzo zdeterminowani i ambitni amatorzy.
Bardzo mi się podobają Twoje wpisy i na pewno będę tutaj zaglądać częściej 🙂
Nie ukrywam, że chętnie bym skorzystała z podpowiedzi – jakie źródła doszkalania się byś mógł zarekomendować? W kontekście pracy trenera personalnego. Chodzi mi o bezpłatne materiały, lub publikacje, które można znaleźć chociażby w czytelniach, niekoniecznie inwestować w zakup :). Na dodatkowe kursy trzeba najpierw zarobić 😉
Tomek Mączka · 11/07/2015 o 11:13
Agnieszka, dzięki za komentarz i ciepłe słowa ! 🙂 Tutaj znajdziesz artykuł, który jest najlepszą odpowiedzią: https://sekretytrenera.pl/kurs-trenera-personalnego/
Mefju · 24/11/2014 o 19:57
Jestem niezmiernie miło zaskoczony profesjonalnym a zarazem prostym językiem przedstawiona różnice miedzy trenerem personalnym a trenerem przygotowania motorycznego, niestety duzo ludzi myli ze sobą te dwa pojecia. Na rynku mamy pelno trenerów, pseudo trenerów, po 2 dniowych intensywnych kursach, którzy uważają się za fachowców w swojej dziedzinie, brakuje instytucji która weryfikowala ich umiejętności, bo mogą narobic więcej złego niż pożytku. Rynek jest coraz większy, i przetrwaja prawdziwe rekiny które się po prostu w tym odnajdują.
Tomek Mączka · 27/11/2014 o 15:10
Dzięki za komentarz Mefju!
Masz rację na rynku jest pełno trenerów po weekendowych kursach. Natomiast uważam, że brak regulacji służy temu rynkowi. Rynek i tak zrobi swoje i zweryfikuje szybko ich. Na początku dostaną zatrudnienia jako instruktorzy na siłowni za stawkę 10-12zł….